Konserwacja zabytkowych tkanin z kolekcji Muzeum Kresów w Lubaczowie
Zakończyły się prace konserwatorskie przy 19 tkaninach z kolekcji historycznej i etnograficznej Muzeum Kresów w Lubaczowie, które były zrealizowane dzięki dofinansowaniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Wspieranie działań muzealnych”. Prace objęły muzealia prezentowane na co dzień na wystawach stałych „Dzieje ziemi lubaczowskiej” oraz „Kultura wsi lubaczowskiej”. Konserwacja pozwoliła na zabezpieczenie tkanin, wyraźnie poprawiła także ich estetykę.
Wśród obiektów, które poddano procesowi konserwacji, znalazły się elementy umundurowania wojskowego używane przez żołnierzy Wojska Polskiego walczących w kraju i na różnych frontach II wojny światowej: dwie rogatywki polowe wz. 37, kurtka mundurowa garnizonowa wz. 36, dwa berety wojskowe używane w Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, dwie kurtki wojskowe kroju brytyjskiego (battledress), spodnie wojskowe, koszula wojskowa, pas główny wojskowy, furażerka wojskowa, bluza mundurowa i spódnica Pomocniczej Lotniczej Służby Kobiet, oraz elementy stroju ludowego: słomiany kapelusz, zapaska, koszula męska, zawicie, chusta i żupan.
Elementy umundurowania wojskowego (mundury wojskowe) są ściśle związane z losami obywateli II Rzeczpospolitej w okresie II wojny światowej. Na ekspozycji stałej, wraz z dokumentami, fotografiami i pamiątkami żołnierskimi ilustrują walki wrześniowe oraz późniejsze losy polskich żołnierzy, którzy trafili do Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR (pot. Armia gen. Andersa), 1. i 2. Armii Polskiej w ZSRR (pot. Armia Berlinga) oraz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, okupację niemiecką i sowiecką ziemi lubaczowskiej oraz przesiedlenia i deportacje ludności cywilnej. Wytypowane obiekty są świadectwem poświecenia polskich obywateli w walce o wolną ojczyznę. Żołnierz polski, niezależnie od frontu, na którym przyszło mu walczyć, kierował się dewizą Wojska Polskiego „Honor i Ojczyzna”, a mundur polskiego żołnierza (lub części umundurowania), w sposób bezpośredni odnoszą się do tych wartości.
Tkaniny etnograficzne reprezentują szeroki zakres chronologiczny (k. XIX i 1 poł. XX w.) i użytkowy (elementy stroju kobiecego i męskiego, codziennego i świątecznego), a jako pewien zespół są przykładem rozwoju stroju ludowego na kresowych terenach dawnej Rzeczypospolitej, szczególnie na obszarze pogranicza polsko-ukraińskiego. W szerokim pasie między Lubaczowem a Lwowem strój ludowy był oznaką przynależności do określonej grupy narodowej i społecznej. W okresie I Rzeczypospolitej, przy narodowym zróżnicowaniu strojów można było zaobserwować przenikanie się wzajemnych wpływów, szczególnie w zakresie kroju, dekoracji i nazewnictwa. Wykształcone w tym okresie formy trwały jeszcze w okresie galicyjskim, a na przełomie XIX i XX w. zostały zmodyfikowane, by następnie, w wyniku postępów cywilizacyjnych, ulec stopniowemu zanikowi. Obserwowany w tym czasie rozwój idei narodowych spowodował jednak, głównie wśród społeczności ukraińskiej, że bogato dekorowany strój ludowy stał się silniej niż w poprzednich epokach oznaką przynależności etnicznej i kulturowej. Ostania faza rozwoju lokalnego stroju ludowego miała miejsce w okresie międzywojennym, by po 1945 r. ulec stopniowemu przekształceniu w formę folklorystyczną.
Spośród elementów umundurowania i stroju ludowego, prezentowanych na wystawach stałych, wytypowane obiekty znajdowały się w najgorszym stanie i wymagały podjęcia pilnej interwencji konserwatorskiej w celu zabezpieczenia ich przed postępującym procesem niszczenia.
Wykonawcą prac konserwatorskich była pani Anna Drzewiecka, prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą Konserwacja Tkanin Zabytkowych Anna Drzewiecka z siedzibą w Falentach Nowych, a nadzór nad pracami konserwatorskimi pełniła Anna Makulec, prowadząca działalność gospodarczą Makkon Konserwacja Tkanin Zabytkowych Anna Makulec z siedzibą w Milanówku.
Łączna wartość zadania, w ramach którego zostały zrealizowane prace, wyniosła 81 150,00 zł. Zadanie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego oraz przy wsparciu finansowym Powiatu Lubaczowskiego oraz Województwa Podkarpackiego. Po przeprowadzeniu prac konserwatorskich, tkaniny powróciły do Lubaczowa i ponownie można podziwiać je na wystawach stałych, z tą jednak różnicą, że teraz znajdują się na nowo zakupionych manekinach, dzięki czemu jeszcze bardziej poprawiła się estetyka ekspozycji.